Forum PBF poświęcone tematyce yaoi, przeznaczone dla osób powyżej szesnastego roku życia. Nie tolerujesz - nie wchodź.
Wilkołak
Alex siedział przy ulubionym przez siebie stoliku i sączył drugie piwo. Miodowe, cudo. Z resztą, każde piwo po pracy smakuje jak najdroższe wino. Usadowił ramie na oparciu krzesła rozglądając się za Niko. Nigdy się nie umawiali na piwo, zazwyczaj spotykali się tutaj nie umawiając wcześniej i tym razem nie było inaczej.
Offline
Administrator
Tym razem Niko musiał po pracy załatwić parę rzeczy, dlatego do baru zawitał później, niż Alex. Ale zawitał. Przewiesił kurtkę przez ramię i podszedł do stolika kumpla, siadając obok.
- Jestem - poinformował, opadając na krzesło i od razu zapalając papierosa.
Offline
Wilkołak
-Witaj. - Przywitał się z lekkim entuzjazmem uśmiechając się przy tym. Strzepnął na ziemię popiół ze swojego papierosa, jako że w Szkockich pubach to jest tradycją. Ściągnął ramię z krzesła i oparł się łokciami o stół.
Offline
Administrator
- Jak piwo? - zapytał, zgarniając długie włosy na ramię.
Offline
Wilkołak
-Bardziej banalnego pytania chyba zadać już nie mogłeś. - Co było w sumie śmieszne, ale oszczędził sobie szyderstw śmiejąc się do siebie cicho. Odgasił papierosa w popielniczce.
Offline
Administrator
- Czepiasz się - mruknął, strzepując popiół na podłogę i ostatecznie podniósł się z miejsca, zamawiając sobie kufel ciemnego piwa.
Wrócił do stolika i upił łyk.
- O co innego miałem zapytać? O pracę? Przecież sam doskonale wiem, jak się dzisiaj pracowało.
Offline